//Audiodeskrypcja dla każdego// Z Anną Jankowską i Agnieszką Szarkowską rozmawia Edyta Wyżga
Audiodeskrypcja dla każdego Z Anną Jankowską i Agnieszką Szarkowską rozmawia Edyta Wyżga
Czym jest przekład audiowizualny?
Agnieszka Szarkowska: Tradycyjnie rozumiany przekład audiowizualny polega na tłumaczeniu z jednego języka narodowego na drugi. Wyróżniamy tutaj napisy (ang. subtitling), dubbing i wersję lektorską. Mówiąc o przekładzie audiowizualnym, zwykle mamy na myśli właśnie te trzy rodzaje, ale istnieją też rozwiązania zebrane pod nazwą „dostępność” (ang. media accessibility). Są to audiodeskrypcja dla osób niewidomych i słabowidzących, napisy dla niesłyszących, tłumaczenie na polski język migowy, a także audionapisy (ang. audio subtitling), które w języku polskim nie mają w zasadzie dobrej nazwy. Jest to rodzaj przekładu audiowizualnego, który stosujemy w połączeniu z audiodeskrypcją do filmów zagranicznych. Właśnie audiodeskrypcja i audionapisy umożliwiają osobom niewidomym odbiór filmów w krajach, gdzie stosuje się napisy jako główną metodę przekładu audiowizualnego.
Anna Jankowska: W Polsce rzadko nazywa się tę formę audionapisami, częściej mówi się po prostu o lektorze. Nie ma rozróżnienia między tymi dwoma tłumaczeniami, bo wydaje się, że dla ucha odbiorcy efekt końcowy jest ten sam.
Artykuł w całości dostępny jest w wersji drukowanej szesnastego numeru MOCAK Forum.